Strony

poniedziałek, 20 lutego 2012

Zumba is the new black

Ogromnie lubię tematy, które same do mnie przychodzą. Tak było z Zumbą. Najpierw poznałam ją od strony praktycznej - trzeba nieco rozruszać freelancerski kręgosłup. Ale gdy nieco bliżej przyjrzałam się tym zajęciom, okazały się one znakomitym tematem na biznesowy artykuł. I oto jest:


Choć jestem przekonana, że w papierowej wersji prezentuje się ładniej.